wtorek, 8 października 2013

Gdzie wybierałem się z moją gitarą


Gdy już znalazłem się w posiadaniu nowej gitary, a dokładnie Yamaha SG-50, bez większej zachęty od strony innych, wybierałem się z nią na różne wypady. Również na zewnątrz chciałem uczyć się gry na tym instrumencie, a spokój i cisza, które zapewniało mi pewne miejsce było niesamowite. Więcej o tym wspominam w artykule na Blog o Rozwoju osobistym, pozycjonowaniu i Copywritingu, więc zapraszam :) Warto zajrzeć!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz